Miejsca sławnych bitew nie wybierają ani malarze, ani pisarze bataliści. Najczęściej nie decydują o ich wyborze także sami wojskowi. Nie mieli takich ambicji odziały wielkiego wodza i patrioty Stefana Czarnieckiego w bitwie pod Warką w kwietniu 1656r.
W lipcu 1655 r. na ziemie Rzeczypospolitej wkroczyły wojska króla szwedzkiego Karola X Gustawa. Pospolite ruszenie skapitulowało prawie bez walki. Król Jan Kazimierz schronił się na Śląsku. Zaczął się jeden z najtragiczniejszych okresów w dziejach Polski, zwany „potopem szwedzkim”. Szwedzi zabijali, palili miasta, rabowali kościoły. W listopadzie i grudniu 1655 r. bezskutecznie oblegali klasztor na Jasnej Górze. 29 grudnia 1655 r. w Tyszowcach koło Zamościa z inicjatywy kasztelana kijowskiego Stefana Czarnieckiego, wiernie stojącego przy Janie Kazimierzu została zawiązana konfederacja wymierzona przeciwko Szwedom.
W nocy z 6 na 7 kwietnia 1656 roku główne siły nieprzyjaciela dotarły pod Warkę. Za nimi w szybkim tempie nadciągały polskie wojska pod wodzą Czarnieckiego i Lubomirskiego. Szwedzi nie docenili woli walki Polaków. Zgubiły ich setki wozów wyładowanych dobrami, które ukradziono z polskich domów. Nie spodziewali się, że w tak szybkim tempie oddziały polskie przeprawią się przez rzekę Pilicę. Jeden z oddziałów znalazł jednak bród, co umożliwiło Polakom szybkie przejście na drugą stronę rzeki. Wojska Czarnieckiego obeszły Warkę i zaskoczyły wroga strzegącego przeprawy. Czarniecki, wódz z dużym doświadczeniem, potrafił przewidywać, znał taktykę Szwedów. Bitwa trwała około dwóch godzin. Polskie natarcie złamało wroga, na koniec wkroczyli chłopi, podpalając trawy i krzewy. Gryzący dym zmusił ostatnich wroga do wyjścia z lasu na otwarte pole. Wkrótce kolejne oddziały szwedzkie ulegały rozproszeniu i wycofywały się z pola bitwy. Nocą z 7 na 8 kwietnia zwycięskie oddziały zaczęły wracać do Warki z wieloma jeńcami i z obfitymi łupami. W bitwie pod Warką zginęło około 1,5 tysiąca Szwedów i 100 Polaków. Do polskiej niewoli dostało się ponadto 40 oficerów. Była to pierwsza bitwa w czasie potopu szwedzkiego, w czasie której Szwedzi odnieśli tak wielką klęskę. Bitwa pod Warką 1656 r. miała zarówno znaczenie operacyjne jak i moralne. Stała się uwieńczeniem zwycięstw Stefana Czarnieckiego. Po raz pierwszy pokonano najeźdźcę w otwartym polu, wiele osób uwierzyło, że niezwyciężoną armię Karola Gustawa X można pokonać. Zwycięstwo przywróciło więc narodowi wiarę w wartość polskiego żołnierza. Stefan Czarniecki to wielki wódz i patriota XVII w. Jego słowa:„ Jam nie z soli ani z roli, jeno z tego co mnie boli wyrosłem” miały wyjątkowe znaczenie w tym momencie dziejowym. Warka poprzez te wydarzenia znalazła się na szlaku zwycięskich bitew zapisanych na kartach historii Rzeczypospolitej Polskiej.
Z okazji obchodów 366. rocznicy bitwy pod Warką organizowanych przez Gminną Instytucję Kultury Dworek na Długiej w Warce w czwartek 7 kwietnia 2022 r. uczniowie technikum CKZiU w Nowej Wsi pod opieką p. Elżbiety Kwiatkowskiej reprezentowali szkołę w poczcie sztandarowym. W roli chorążych wystąpili: Adrian Dzikołowski i Przemysław Stępień, asysty: Amelia Barańska, Klaudia Rosłonkiewicz, Beata Marczak i Zuzanna Pietrzycka. Podczas uroczystości w kościele pw. św. Mikołaja Biskupa został przedstawiony rys historyczny i odprawiona uroczysta msza św. w intencji ojczyzny. Następnie odbył się przemarsz do pomnika Stefana Czarnieckiego na warecki rynek, gdzie został odśpiewany hymn państwowy, nastąpiło złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Zobacz zdjęcia...